
Jesień to kolorowa, a jednocześnie stonowana pora roku. Wydawać by się mogło, że ślub w dżdżysty dzień traci wobec letniego ciepełka i długiego dnia. Jak się okazuje punkt widzenia zależy od nastawienia. W ten pochmurny dzień rolę słońca odegrali Asia i Maciej. Ciepłymi promieniami dotykając serc wszystkich gości. Było energicznie, radośnie i z pomysłem.








Share this story
COMMENTS Expand -
ADD A COMMENT